niedziela, 18 maja 2014

Greifswald

Kochani jesteśmy w Greifswaldzie.

Podróż minęła spokojnie, na miejscu mieliśmy trochę kłopotów, powstało małe zamieszanie ale z pomocą Kasi mamy Aluni opanowaliśmy sytuację. Przepraszam osoby które niepotrzebnie przeze mnie się denerwowały. Jutro czeka nas ciężki dzień, trzymajcie kciuki. Pozdrawiam gorąco.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz